WYDŁUŻONA...ponieważ rano wybierałam się do Altwarp, ale za Trzeszczynem zawrócił mnie deszcz, którego "Meteo" na dzisiaj nie zapowiadało (paskudny ten czerwiec), dlatego taka szybka poobiednia pętelka Gunica. Szybka to trochę na wyrost ponieważ ostatnio trochę opadłem z sił za sprawą 12-to godzinnej, bez weekendowej ostrej tyrki w pracy.