Gorąc, gorąc (schłodzić się w Zalewie)

Sobota, 4 lipca 2015 · Komentarze(11)


Planowałem na weekend inną trasę z 160 kilometrażem, niestety pogoda jak zwykle zrobiła mi figla i zwyciężył mój zdrowy rozsądek aby w taki upał nie jechać tak daleko. Miałem rację, ponieważ temperatura w moim liczniku podczas jazdy wskazywała 34 stopnie w cieniu, a na słońcu 38 (masakra nie do wytrzymania dla faceta w moim wieku ;) ). Aby się schłodzić wybrałem trasę do Miroszewa i po płytach w drodze powrotnej do Warnołęki zaliczyłem pierwszą kąpiel w Zalewie (na tym odcinku za wałem przeciwpowodziowym jest masę małych fajnych plażyczek). Wrażenia z kąpieli niesamowite, woda cieplutka i czyściutka, miło było popluskać się w tym ukropie.



Plaża w Miroszewie (beznadzieja)

By tradycji stało się zadość w drodze powrotnej na drodze przeciwpożarowej 27 łapię LACZA. Co ja się namęczyłem, aby zdjąć oponę...przy tym upale dosłownie zwulkanizowała się z obręczą i za "bonie dydy" nie chciała zejść, ale się udało i szybko wymieniłem na nową. Aby pech był większy moja pompka po paru ruchach też odmówiła mi posłuszeństwa i na pół flaku wróciłem wykończony do domu "wciągając nosem" pół litra chmielowego izotonika (bo moje 2 litry soku też mi się skończyło).
Wnioski z wycieczki:
1. Wymienić opony, bo już są łyse (mają równo rok i i już po nich)
2. Kupić porządną pompkę 

Ciekaw jestem co na to powie moja połowica (strach się bać)


.
.

Komentarze (11)

Mirku, sztuka jest sztuka - wyciągaj zaskórniaki i kupuj, tylko stare wyrzuć :-)

leszczyk 17:45 poniedziałek, 6 lipca 2015

Trendix -też tak robię i to już od bardzo dawna a ostatni zakup nowych hamulców hydraulicznych myślisz że wie

strus 18:07 niedziela, 5 lipca 2015

Jestem akurat w Leverkusen i tu było wczoraj 36 stopni w cieniu.Dzis już dużo lepiej

davidbaluch 09:04 niedziela, 5 lipca 2015

Lepiej nic jej nie mów i zmień po cichu :) ja tak robiłem z stacjonarnym komputerem, obudowa była stara jak świat ale flaki coraz to nowsze i lepsze :D

Trendix 21:25 sobota, 4 lipca 2015

Za dystanse, opisy i inne wyczyny "szóstka", a za sprzęt "jedynka"... Pompka Lezyne ALLOY DRIVE HV i będziesz super zadowolony!

lenek1971 20:06 sobota, 4 lipca 2015

A u mnie termometr w cieniu pokazywał 36 stopni.

strus 19:22 sobota, 4 lipca 2015

Brawo.

garsi 17:24 sobota, 4 lipca 2015

Brawo Mirku - jestem pełen podziwu, że tak dzielnie zniosłeś te niesłychane przeciwności losu.

jotwu 16:10 sobota, 4 lipca 2015

Mirek, szacun za wynik oraz za zdrowy rozsądek - dzisiaj można się było ugotować. Zazdroszę Ci kąpieli - zdecydowanie dzisiaj mi tego elementu zabrakło....

leszczyk 15:17 sobota, 4 lipca 2015
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa tazrz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]