Trzebież
Coby nie zardzewieć (marny mam ten roczek).
Jezioro Piaski
Trzebież (mola rozebrane, ludzi ani widu, ani słychu...drzysto i jesiennie).
.
Mirek 5 kk a Ty mówisz że kiepski rok ?? :)
Trendix 20:46 poniedziałek, 19 października 2015
fajnie masz.. zazdraszczam.. :-)
davidbaluch 14:09 poniedziałek, 19 października 2015
nie narzekaj,nie narzekaj żeby każdy w roku przejechał tyle kilometrów a nie siedział pod sklepikiem z browarem.Na piwko trzeba zasłużyć.
strus 08:14 poniedziałek, 19 października 2015
Właśnie Miras, nie narzekaj. Jeździsz z doskonałą średnią, mogę Ci tylko pozazdrościć. Trasa fajna, znana, super, że znalazłeś czas, żeby pokręcić. Rok się jeszcze nie skończył, jeżeli zdrowie i pogoda pozwoli to jeszcze do 6k dobijesz, jestem o to spokojny.
leszczyk 18:51 niedziela, 18 października 2015
Gratuluję Ci Mirku wybornej sportowej formy, bo nie dość, że odbyłeś na prawdę długą wycieczkę, to do tego w świetnym tempie. Bardzo dawno nie byłem w Trzebieży, więc z tym większą przyjemnością oglądam zdjęcia z wycieczki. Jeździsz regularnie, więc o żadnym zardzewieniu nie ma mowy.
jotwu 15:50 niedziela, 18 października 2015