Altwarp (wycieczka z Sama Rama i RS)

Sobota, 24 marca 2012 · Komentarze(10)



Planem mojej dzisiejszej wycieczki było Altwarp, ale na drodze z Tanowa do Dobieszczyna spotkałem dużą ilość rowerzystów, jak się okazało była to grupa z Polic z klubu Sama Rama, która jechała na "Powitanie Wiosny 2012" i topienie Marzanny w Hintersee. Jak się jeszcze okazało była z nimi też silna grupa ze Szczecina Rowerowy Szczecin oczywiście pod dowództwem Krzyśka Monter61, oraz Paweł "Misiacz", Piotrek "Bronik", Basia "Rudzielec 102", Jacek "Jaszek", Artur "arturrop1" z Polic, Paweł "Oclahomapl". Gdy dojechaliśmy do granicy w Dobieszczynie szef grupy Sama Rama zarządził postój na wspólne zdjęcie




Następnie udaliśmy się do Hintersee na spotkanie z niemieckimi uczestnikami zabawy.


Było kolorowo i zabawnie

Ja w planie miałem jednak wycieczkę do Altwarp, do której ochoczo przyłączyła się grupa z RS, i pojechaliśmy przez Ludwigshof do Rieth.



Następnie udaliśmy się znaną na tym forum ścieżką rowerową do Warsin i Altwarp na równie znaną "Fischbrötchen"


Ścieżka rowerowa Warsin-Alwarp


Basia znana jest z tego że kocha zwierzęta

Po krótkim odpoczynku przyszedł czas powrotu, i czas SKRÓTÓW które przebiegały przez wydmy śródlądowe Altwarp, oraz wąskimi ścieżkami dojechaliśmy do cmentarza żołnierzy radzieckich. W czasie II wojny światowej na półwyspie utworzono trzy obozy jenieckie dla żołnierzy francuskich, włoskich, belgijskich oraz radzieckich. Pozostałością po tych obozach jest ów cmentarz żołnierski z 79 masowymi grobami jeńców, głównie radzieckich.


Wydmy śródlądowe w Altwarp



Cmentarz żołnierzy radzieckich

Następnie dalej "Skrótami" przez las ominęliśmy Warsin wyjeżdżając na ścieżkę prowadzącą do Rieth.


Port w Rieth

Krzysiek sprawdza pomost

Słońce zaczęło mocno przygrzewać i nikt nie chciał jechać dalej

Robiło się coraz później a Paweł "Oclahomapl" chciał zdążyć na pociąg o 17 do Stargardu no i ja miałem wcześniej przyjechać, dlatego oderwaliśmy się od grupy, która jak się później okazało zajechała jeszcze na festyn w Hintersee zorganizowany przez klub "Sama Rama" i mieszkańców Hintersee. Paweł przycisnął ostro na pedały a ja lajtowo udałem się przez Dobieszczyn, Tanowo do Polic. Reasumując pogoda, towarzystwo, trasa było super wspaniałe i mam nadzieję że nieraz to powtórzymy.

Komentarze (10)

Fajna wycieczka , muszę sie kiedyś tam wybrać

mimoza15 07:54 poniedziałek, 26 marca 2012

Pawle...domyśliłem się

srk23 17:53 niedziela, 25 marca 2012

Mirek, R102 to Baśka "Rudzielec 102", ona operuje skrótami ;))).

Misiacz 17:38 niedziela, 25 marca 2012

M! miło było Cię poznać ;) dzięki za tempo
pzdr

R102 09:50 niedziela, 25 marca 2012

Aleś Ty dziś szybki z wpisem, a ja dziś taki leniwy z moją relacją (w sumie nic dziś wyjątkowo nie zrobię)...a Twoja naprawdę jest dobra! :)

Misiacz 21:59 sobota, 24 marca 2012

Aleś Ty dziś szybki z wpisem, a ja dziś taki leniwy z moją relacją (w sumie nic dziś wyjątkowo nie zrobię)...a Twoja naprawdę jest dobra! :)

Misiacz 21:51 sobota, 24 marca 2012

Piękna pogoda , fajne towarzystwo i super impreza ....też bym tak chciała !

tunislawa 21:24 sobota, 24 marca 2012

Janusz dziękuję za dobre słowo
Małgosiu brakowało tylko Ciebie w tej silnej grupie z RS

srk23 19:45 sobota, 24 marca 2012

Pogoda dziś, jak marzenie, a ja niestety, w pracy. Dzień pełen wrażeń miałeś :)

rowerzystka 19:38 sobota, 24 marca 2012

Zaglądałem tu wcześniej, bo byłem pewny, że znowu oglądnę i poczytam barwny opis ciekawej wycieczki, no i po pewnym czasie (to zrozumiałe, bo obróbka materiału bywa czasochłonna) faktycznie miło było poznać przebieg wyprawy. Nie dziwię się zachwytom, bo dziś wszystko było na medal. Jak widać coraz częściej są to świetnie zorganizowane, grupowe eskapady dające ich uczestnikom radość i wypoczynek od szarej rzeczywistości, nie wspominając o walorach zdrowotnych tych imprez. Pozdrawiam i gratuluję.

jotwu 19:34 sobota, 24 marca 2012
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa takze

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]