Niedosyt kiometrów

Niedziela, 7 października 2012 · Komentarze(6)



Po wczoraszo-dzisiejszym wypadzie do Zalesia, miałem faktycznie chęć pokręcić korbą, tym bardziej że pogoda dzisiaj rekompensuje ostatnie pluchy. Miałem jechać do Niemiec na pentelkę Glashutte-Grunow-Pampow-Blankensee, ale zapomniałem wziąć "Ausweis" i wolałem nie ryzykować spotkanie z Polizei dlatego w Podbrzeziu skręciłem na J. Piaski (było to dobre posunięcie bo wiaterek rozhulał się dzisiaj na dobre).



Jezioro Piaski


Tradycyjnie z J.Piaski do Trzebieży

Aby ominąć rozkopaną drogę z Trzebieży do Jasienicy wybrałem się częściowo odnowionym "Czarnym Szlakiem" do Drogoradzu i Nowej Jasienicy, aby następnie przejechać się drogą 27 (Boże ileż tam dzisiaj było grzybiarzy) .







Po wczorajszo-dzisiejszej nocy ;) dobrze rozruszać stare kości.

Komentarze (6)

fotki artystyczne. Ja też mam czasem niedosyt w rowerowaniu

mimoza15 21:47 wtorek, 9 października 2012

Nie tylko ciekawe foty, ale i klimatyczne:)

Kajman 09:38 poniedziałek, 8 października 2012

ale piękne widoki ! I to było tak dzisiaj ???????? Ja przespałam pół dnia ! :)))

tunislawa 20:54 niedziela, 7 października 2012

Ciekawie obrobione fotki :-)

niradhara 20:02 niedziela, 7 października 2012

Jaka to szkoda, że nic się nie robi dla zabezpieczenia dębu z Drogoradza przed zniszczeniem. Świetne są zdjęcia z kłębami chmur.

jotwu 15:12 niedziela, 7 października 2012

Szybki jesteś, wpis skoro świt (ja wstałam po 11.00) i już jesteś po następnej wycieczce, a dodatku z relacją :)

rowerzystka 15:10 niedziela, 7 października 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iechc

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]