Nieudany wypad

Niedziela, 7 kwietnia 2013 · Komentarze(2)
Po mojej ostatnio absencji na forum dzisiaj chciałem rozruszać trochę obolałą nogę (i kości), ale na chęciach się skończyło i to z własnej głupoty. Parę tygodni temu próbowałem na "Meridzie" nowe pedały SPD, później przełożyłem je do Unibajka, wkręcając do Meridy stare, i nie wiedząc czemu jeden z nich nie dokręciłem do końca co zaowocowało jego wyluzowaniem, a że nie miałem na trasie klucza 15 a ręcznie za cholerę nie szło dokręcić, przez to rozwaliłem sobie gwint w korbie i pedał po jakimś czasie całkowicie wypadł z korby. Reszta wycieczki to powrót z Podbrzezia na 1 pedale (włożyłem patyka co pozwoliło mi jako tako wrócić do domu).

Komentarze (2)

A szkoda bo może by była szansa na spotkanie...

jewti 17:27 niedziela, 7 kwietnia 2013

Co prawda ucieszył mnie fakt Twojego powrotu na rowerowe trasy ale z pewnością nie w takich okolicznościach. Jak pech, to pech. Jestem jednak przekonany, że teraz będzie już coraz lepiej, tego Ci życzę !

jotwu 16:47 niedziela, 7 kwietnia 2013
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa siezd

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]