Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2013

Dystans całkowity:958.49 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:34:12
Średnia prędkość:21.17 km/h
Maksymalna prędkość:43.50 km/h
Liczba aktywności:31
Średnio na aktywność:30.92 km i 2h 51m
Więcej statystyk

Świdwie (szybka rundka)

Niedziela, 12 maja 2013 · Komentarze(6)



Tak jak w tytule...szybka rundka przedobiednia (dzieciaki przyjeżdżają na obiad). Za kierunek obrałem sobie Świdwie, w którym w tym roku jeszcze nie byłem, a które wczoraj odwiedzili koledzy i koleżanki z RS.



Gunica


Świdwie




Bolków




Ten widok po naszej stronie jest bardzo rzadki, nie to co u naszych sąsiadów


Tradycyjnie Stolec ;)


...oraz ścieżka Łęgi-Buk

Salvey Mühle 3, 2, 1

Sobota, 11 maja 2013 · Komentarze(6)



Powiem tak...wszyscy już w tym roku tam byli (no może nie wszyscy), Dolina Salveymühle to miejsce magiczne, w którym czas stanął w miejscu i dlatego bardzo lubię to miejsce, które ciągnie się nad rzeczką Salveybuch.


Pierwszy postój przed Karwowem

Ostatnio dużo fotek z tego wiaduktu było robionych

Wiadomo...Rosówek, czyli jesteśmy na granicy

Rosow...wiejska fontanna

Rosow...nie mogło zabraknąć kościółka z dziwną wieżą

Teraz jest najlepszy czas focić na tle łanów rzepaku


Mały akcent kolejowy

Tym czymś też można podróżować :)


Rzeczka Salveybuch, która napędza wspomniane młyny

Salvey Mühle 3








Rok temu też to fociłem :p

Salvey Mühle 2





Salvey Mühle 1




W tamtym roku straciłem masę zdjęć z powodu uszkodzenia kart pamięci


Nie mogło zabraknąć koni...w drodze do Gartz

Gartz



W drodze do Mescherin



Mescherin...często tu odpoczywamy z RS


Początek trasy "Bielika"

W drodze powrotnej zahaczyłem o dom syna w celu uzupełnienia płynu "izotonicznego" ;))), ponieważ dzisiaj było bardzo duszno i wietrznie.
.
.

Trzebież

Niedziela, 5 maja 2013 · Komentarze(7)



Po wczorajszej przejażdżce drogą Dobieszczyn-Nowe Warpno tak mi się super jechało, że dzisiejszy szybki wypad do Trzebieży zaplanowałem właśnie tą drogą.


Dornfeld twierdzi że ma być skończona do lipca...chyba będzie poślizg

Trochę żałowałem, że nie pociągnąłem dalej do Nowego Warpna tak fajnie się jechało (zaliczyłbym dwa Warpna podrząd), ale cóż obiecałem małżonce że stawię się przed drugą w domu. W drodze do Trzebieży nie omieszkałem odwiedzić J. Piaski i dostrzegalni.




Mały popas na Prince Polo

W Trzebieży tłum ludzi, którzy korzystają z pięknej pogody i ostatniego dnia "Majówki".



Było wielu amatorów kąpieli słonecznych




Super było, ale szybko się skończyło :)))

Altwarp (Fiszbuła + Izotonik)

Sobota, 4 maja 2013 · Komentarze(8)



Wczoraj nie mogłem wyskoczyć z przyjaciółmi z RS do Altwarp (spotkanie rodzinne), ale dzisiaj mogłem, a wręcz musiałem i to z dwóch powodów, po pierwsze fishbrötchen naprawdę jest w Altwarp smakowite, a po drugie i najważniejsze pierwszy test mojego nowego nabytku rowerowego, który de facto miałem kupić w przyszłym roku, ale po ostatnich przeżyciach rodzinnych stwierdziłem że trzeba korzystać z życia bo jest bardzo kruche i ulotne.


CUBE na 29 calowych kołach...potwór na teren

Dla niego to pierwsze przekroczenie granicy

W Hintersee zaczęli hodować owce


Ahlbeck...tradycyjnie ferma strusi


Zajrzałem do kościółka w Luckow




Wczoraj zajrzała na tą plażę Tunia...fajna i klimatyczna




Ta też jest fajna



Altwarp...tu też spokój na plaży


Po fishbrötchen pozostało wspomnienie a piwko było zimniuteńkie




Po piwku teraz przyszła kolej na powrót...i spalenie izotonika ;)





Droga powrotna zawiodła mnie do Rieth na mostek graniczny



...a następnie na drogę Nowe Warpno-Dobieszczyn

Podsumowując test Cube wyszedł bardzo pozytywnie (no może siodełko nie jest za wygodne..jak dla mnie), muszę pomyśleć w przyszłości o slikach, bo teraz rozpędzić te 29" calowe oponiska trzeba włożyć trochę siły, a tak poza tym to super rowerek z dobrym osprzętem Deore .