Do pracy
Wtorek, 19 sierpnia 2014
· Komentarze(1)
I nadszedł powrót do rzeczywistości po 2 tygodniach urlopowania, który w drugiej połowie trochę dał mi się we znaki.
Chyba nie łatwo było zmobilizować się i ruszyć na drogę prowadzącą do pracy. Wcześniej napisałem, że urlop miałeś udany choćby dlatego, że nie trzeba było "skoro świt" pędzić do pracy. Już czekam na dalsze wpisy, szczególnie te weekendowe, bo nie ukrywam, że podglądam Twoje trasy, by potem je testować - może raczej te krótsze ale jednak.
jotwu 17:09 wtorek, 19 sierpnia 2014