Dolina Dolnej Odry

Środa, 1 maja 2013 · Komentarze(4)



Na wstępie muszę dodać, że po wczorajszej awanturze z firmą kurierską "DPD" nie miałem dzisiaj ochoty na jakąkolwiek wycieczkę, ale jak tu nie jechać jak o rana piękne słonko zachęcało do jazdy, tym bardziej że obiecałem synowi że dam mu w prezencie moją wysłużoną, ale jeszcze w bardzo dobrym stanie "Meridę", którą zastępuje nowym nabytkiem (ale o tym może jutro). Tak więc wyjątkowo zapakowałem rower do samochodu (bo musiałem czymś wrócić) i udałem się na spotkanie z moimi przyjaciółmi z RS do Mescherin, którzy jak to miało miejsce w poprzednim roku urządzili wycieczkę w "Dolinę Dolnej Odry" (wycieczka ta chyba będzie już wpisana na stałe w kalendarz naszych wycieczek rowerowych).


Krótki popasik



Teerofenbrucke...tutaj skręcamy w Dolinę Dolnej Odry







Wiadomo, że musiały być też przeprawy przez kanały zalane wodą




Przerwa na żarełko i pogawędkę

Tunia tłumaczy Ani, jak niedawno forsowała to ogrodzenie z chłopakami z RS


Czekamy na resztę peletonu...jak się później okazało trzaskali na potęgę foty

Wycieczka, tak jak w zeszłym roku nad wyraz udana i mam wielką nadzieję że wpiszemy ją w każdą "Majówkę".

Komentarze (4)

Jak to miło, że już jesteś obecny na tak długich wycieczkach. Seria zdjęć wręcz zachęca do odwiedzenia okolic Dolnej Odry - terenów, które ostatnio dość często odwiedzają nasi wirtualni znajomi.

jotwu 19:18 czwartek, 2 maja 2013

było pięknie , to jak fot nie trzaskac !!! :)))

tunislawa 18:31 czwartek, 2 maja 2013

Kolejny wpis który mnie zachęcił do pojechania w tamten rejon :)

Trendix 22:14 środa, 1 maja 2013

Pokonaliśmy niemał identyczny dystans :-)

panther 18:33 środa, 1 maja 2013
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa trzad

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]