Komentarze (3)

Mogę Cię Mirku pocieszyć, że ja w wieku produkcyjnym także dojeżdżałem na rowerze do pracy a musiałem przejeżdżać przez centrum Szczecina czego osobiście nie znoszę. Dystans miałem jednak nieco krótszy. Podobnie jak Kuba czekam to kiedy zobaczymy wpis Twoich wycieczek wraz z Twoją świetnie prezentującą się żoną (widok spod Rieth urzekający).

jotwu 05:46 sobota, 17 czerwca 2017

:)

jotka 18:32 piątek, 16 czerwca 2017
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa hateg

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]