Szlakim Randower Kleinbahn

Niedziela, 17 kwietnia 2016 · Komentarze(9)

Nieistniejący już Dworzec w Nowym Warpnie

Po wczorajszej absencji rowerowej spowodowanej pilnym wezwaniem do pracy dzisiaj udałem się na wspaniałą laytową wycieczkę organizowaną przez Krzyśka w której miało być dużo jazdy terenowej i mało asfaltu (i tak było). Fakt nie przejechałem całego odcinka wspomnianej trasy, która zaczyna się w Stobnie (niem. Stöven), ale większość trasy mam zaliczoną (bynajmniej całą po stronie niemieckiej). Trasa jest bardzo ciekawa, malownicza i zasługuje na to, by małym nakładem finansowym ją oczyścić z powalonych drzew (szczególnie odcinek za pałacem w Stolcu) ustawić znaki informacyjne i mamy wspaniałą krajoznawczą ścieżkę rowerową.





Przykładowy rozkład jazdy pomiędzy Stobnem a Nowym Warpnem


Ocalały most kolejowy niedaleko Dobrej


Ruiny gorzelni w Dobrej, która korzystała z bliskości wspomnianej linii kolejowej



Ocalały dworzec kolejowy w Dobrej (dziś totalna ruina)


Po drodze mijamy mini muzeum sztuki wojennej w Rzędzinach


Taki "Domek Papy Smerfa" minęliśmy pomiędzy Stolcem a Glashutte


Dworzec kolejowy w Glashutte


Dworzec kolejowy w Hintersee


Dzisiaj wyjątkowo mało zdjęć ponieważ padł mi dokumentnie mój aparat, a z komórki jak to z komórki boję się, że mi moja Strava padnie i nie zapisze śladu, no cóż trzeba pomyśleć o nowym "pstrykaczu".



.

Do pracy

Poniedziałek, 11 kwietnia 2016 · Komentarze(0)
Nie chciało mi się dzisiaj jechać, ale rower tak bardzo się domagał kąpieli po wczorajszym hardcorze, że nie miałem sumienia mu odmówić, poza tym musiałem zajechać do sklepu rowerowego kupić nowe klocki hamulcowe z nowymi sprężynkami.